![]() |
FOX 2* |
Schwytajcie nam lisy,
małe lisy,
co pustoszą winnice,
bo w kwieciu są winnice nasze
PnP 2,15
Skądinąd dziwna i niezrozumiała metafora, w swojej naturze kłamliwa, bowiem co lisy mogą zniszczyć w winnicy. Oficjalna i prawowierna państwowa egzegeza tłumaczy, lis jest z pozoru miłym, przyjemnym stworzeniem, jednakowoż natura lisa wewnątrz pokrętna i fałszywa jest. Łatwo jest to miłe stworzenie tolerować, wybaczając psoty i szkody, które to zasłonięte są miłą lisią powierzchownością. Łatwo jest tolerować jak mały i nieszkodliwy grzech, który z pozoru, miły i nieszkodliwy, to krok po kroku niszczy całą winnicę! Możemy wszak ogłosić zwycięstwo. Lisy pustoszące winnicę zostały przepędzone. Winnica została uratowana, przynajmniej doraźnie, bowiem wróg nie śpi! Walka z grzechem trudna, w wielu męskich sercach żal, namiętność szczera a niezaspokojona pozostanie.
A Hania Lis, dziennikarka, chętnie nogi swoje prezentowała. Fakt ten podkreśla śledząca ją kamera, która co rusz przybliża i oddala się i panią Lisową w całej krasie z boku prezentuje i jej nogi w długich butach eksponuje. Kamera łypnie na jednego, na drugiego gościa pani Hani, ale nie za bardzo ten widok ją podnieca. Czuła kamera obejmuje dwóch gości. Później ogarnie twarz pani Hani, jej profil, gdy pani Hania siedzi, nogę na nogę ma założoną, buty, wysokie podkreślają jej prezenterską smukłość. Sukienka zadarta na udzie, odkrywa kusząco negliż nogi pani Hani, pomiędzy nią(sukienką) a długim butem. Atrakcja wieczoru, atrakcja Panoramy. I z pewnością scena ta wieczorna, nieprzypadkowa, bowiem systematycznie-systemowo metodyczna, gdy pani Hania Lis nogi swoje w długich butach prezentuje.
Spytam, po co ona to robi. I w jakim celu. I tak sobie myślę, że widzowie płci męskiej, nieoświeceni, nieświadomi, choć również sugeruję pełną akceptację tej medialnej manipulacji, podbijają pani Hani słupki oglądalności. Czy dziennikarka powinna być merytoryczna. Być może, i tak, ale czy musi, gdy korzysta z medium telewizji.
* FOX 2, rys. Krzysztof Winnicki, papier xero 80 g, 297x420 mm
Wrocław, grudzień 2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz