niedziela, 25 lutego 2024

O ROLI...

 

TRANSGRESJA 1566
foto Krzysztof Winnicki



I usłyszałem!

- Nie możesz tak żyć! Bezwymiarowo. Życiem nieokreślonym! Bo określenie siebie i swojej roli w życiu to podstawa jest stabilności!

I pomyślałem: O jakżeż trudno jest zachować siebie samego!

Joanna Szczepkowska, Aktorka, to ważne jest, bo to podwójne jest aktorstwo w ostatnim wywiadzie* użyła takiego właśnie sformułowania, że wierność sobie najważniejszym jest kryterium!

Ja to tak rozumiem, naiwnie wprost, żeby nie wejść w żadną z ról proponowaną przez życie. I tu jest problem, wielki problem, bo owo niezaklasyfikowanie stwarza przez owe problematyczną etykietę - inności, którą no cóż wypadałoby jednak określić i wyjaśnić.

Otóż właśnie jestem po lekcji życia, par excellence, jak mam grać! Otóż nie mogę być sobą! Bo gdy znajdę się w jakichś określonych warunkach, jak np. właśnie praca, no cóż muszę się zgodzić na rolę, tę której nie chcę przyjąć i nie chcę grać! I tu jest właśnie ten problem. Problem trudności wierności sobie samemu.

*który czytał Autor

ps. eh, dużo tych problemów...

Wrocław, 07012024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz