wtorek, 11 września 2018

CZŁOWIEK MYŚLIWY


krzysztofwinnicki.blogspot.com
OH MY DEER
KOTOK


"A Kusz zrodził Nimroda, który był pierwszym mocarzem na ziemi. Był on dzielnym myśliwym przed Panem. Dlatego mówi się: dzielny myśliwy przed Panem jak Nimrod." Rdz 10.8-9


    Łowiectwo. Dzisiaj postrzegane jako atawizm, ów zagubiony paradygmat przetrwania stanowiło siłę ewolucyjną homo sapiens.
    Narracja dotycząca łowiectwa wciąż zaskakuje. Z jednej strony odwoływanie się do pradawnego instynktu, który w post nowoczesnej historii człowieka jest passe, to z drugiej strony ta działalność zarezerwowana jest dla wąskiej kasty myśliwych, którzy pielęgnują owo zapomniane misterium wczesnej ludzkości niczym mistyczny uświęcony pełną pompą rytuał, w którym genetycznie oczekują spełnienia i powrotu do zapomnianych korzeni.
    Kontrola społeczna związana z polowaniem to historia panowania człowieka i koniec jego emancypacji ze świata zwierzęcego rozpoczynający okres, chodzi o nowoczesną, pisaną źródłową historię, gdzie supremacja homo sapiens dotyczy nie tylko już świata zwierząt a również świata  ludzi. Gdzie myśliwy jest w opozycji, w contra do nie myśliwego, który wobec tego staje się wrogi i obcy będąc de facto zwierzyną, już nie łowną a poniekąd społecznie i kulturowo hodowlaną.
    Ów paradygmat zapomniany, to również świat, który był światem groźnym, magicznym ale również światem, który oferował wolność, która realizowana była w grupie. Obecnie model ten można by od biedy odczytać w świecie kultur pierwotnych ludów, ale te stały się również zwierzyną łowną, którą myśliwy zamknął w skansenie, rezerwacie, mieście!

Młodzawy, 2015

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz