niedziela, 8 lutego 2015

BOLEK I LOLEK

KRZYSZTOFWINNICKI.BLOGSPOT.COM
BOLEK I LOLEK
Dla mnie ten tytuł najbardziej kojarzy się z kreskówką lat dziecięcych, i jego niewątpliwym atrybutem-niewinnością. I jak to powiedział poeta-dzieciństwo nigdy się nie kończy, chociaż dorosłe dzieci straciły swoją niewinność pochłonięte przez idee ciemnej strony.
Jeszcze w uszach mam ten skandal, po którym została książka, i choć emocje dawno opadły, to kontrowersja pomedialna poróżniła, polaryzując i sytuując nas po jednej z dwóch stron, dzieląc przyjaciół, kolegów, rodziny! Kiedy Artur Domosławski opisał rzecz o Ryszardzie Kapuścińskim, myślę, że wielu otworzyły się oczy, że nasza rzeczywistość ma drugą stronę, sterowaną i przykrytą welonem półprawd, nawigujących życiem milionów.
Sikrets. To słowo pada podczas wywiadu w Bibisi, z Arturem De. Kiedy ten usiłuje wyjaśnić swojej rozmówczyni istotę polskich tajnych służb Esbe! Sikrets, przerywa dziennikarka. Sikrets wszędzie są takie same! Odkąd na świecie pojawiła się centralna władza, odtąd działają sikrets!
W literaturze, manipulacje i działania sikrets spotykamy między innymi na kartach NT w relacji niejakiego Łukasza w księdze Dziejów. Piszę niejakiego, bowiem autorstwo, jak i sama księga budzi wiele kontrowersji! Ale tam właśnie widzimy, jak sikrets Sanhedrynu rozprawiają się z przeciwnikiem religijno-politycznym, w postaci nieformalnego ukamienowania Szczepana, który to, próbował w sposób niekontrolowany zmienić bieg historii, co nie do końca zgadzało się z wizją kapłanów! Zet Kosidowski w swojej książce wspomina Apostoła Narodów, Saula-Pawła z Tarsu, wprost nazywając go agentem Sanhedrynu-Opowieści Biblijne! Co ten agent uczynił, skutki widać do dnia dzisiejszego. Trudno jest przecenić wpływ sikrets na nasze życie!
Fragment gazetowy sprzed kilku lat doniósł o rozmowie przedstawiciela Siajej z urzędnikiem Watykanu, rzecz oczywiście dotyczyła działania sikrets, gdzie urzędnik kościelnego państwa Watykan powiedział, że Siajej może się od nich wiele nauczyć, bowiem praktyka sikrets kościoła to omal dwa tysiąclecia a agencji tylko dwieście lat!
W tym kontekście brzmi podejrzanie, że JP2 był agentem sikrets Peerelu! Kto w tej historii jest czyim agentem to z pewnością widać; co to była za gra, Peerel przeminął a Kościół wciąż trwa!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz